Xiphophorus evelynea – chów i rozród

8

Samica – widać nieznaczną plamę ciążową

Ta należąca do rodziny piękniczkowatych (Poeciliidae) ryba zwana jest w języku angielskim Puebla platy lub Reticulate (Highland) platyfish. Osiąga niewielkie rozmiary ciała: samiec do 4, a samica do 5-6 cm. W naturze zamieszkuje dorzecze Rio Necaxa (u podnóża gór Sierra Norte de Puebla rzeka ta wraz z innymi tworzy Rio Tecolutla ) w stanie Puebla w środkowym Meksyku. Gatunek występuje tam w wielu lokalnych formach.

 

7

Para ryb – samiec u góry

Xiphophorus evelynea należy do ryb spokojnych i towarzyskich. Można utrzymywać ją z innymi łagodnymi gatunkami, ale najlepiej sprawdza się tu jednak zbiornik jednogatunkowy. Na pewno nie należy ich łączyć z innymi przedstawicielami rodzaju Xiphophorus z uwagi na możliwość wystąpienia niepożądanych krzyżówek. Ryby powinny być utrzymywane w grupie z przewagą samic. Do chowu wymagana jest woda średnio twarda, o temperaturze 22-24ºC (wyższa ciepłota wyraźnie skraca im życie) i odczynie od bardzo lekko kwaśnego do zasadowego (pH 6,5-8). Omawiana platka nie jest wybredna i zjada każdy rodzaj pokarmu. Akwarium powinno być dobrze zarośnięte roślinnością, w tym pływającą. Trzeba jednak zostawić tu o ówdzie wolne od roślin przestrzenie do swobodnego pływania.

 

4

Samiec – z przodu, zalecający się do samicy

Samiec jest mniejszy, smuklejszy i jaskrawiej ubarwiony. Ma także gonopodium. Rozmnażanie jest łatwe. Samica zaczyna wydawać na świat potomstwo po osiągnięciu długości około 2,5 cm. Co 4-5 tygodni rodzi ona kilkanaście do 30 młodych. W zbiorniku jednogatunkowym możliwy jest odchów potomstwa przy rodzicach. Dorosłe osobniki zwykle bowiem nie polują na swoje młode, o ile są prawidłowo żywieni (żywy pokarm), a narybek ma się gdzie schować (roślinność pływająca).

 

6

Pięknie, czarno nakrapiane ciało omawianego gatunku – tu samca

U omawianego gatunku bardzo ciekawie wyglądają zaloty. Otóż samiec pływa wówczas tuż przy samicy, bez względu na kierunek, w który ona obierze. Przez cały czas stara się niejako podążać razem z nią, będąc mniej lub bardziej przyciśnięty do jej boku. Samiec zatem nie goni tu samicy z wygiętym gonopodium , jak dzieje się to np. u molinezji, ani nie wykonuje gwałtownych ruchów (zrywów) zagradzających jej drogę, jak ma to miejsce np. u mieczyka Hellera.

 

1

X. evelynea to gatunek odporny i wytrzymały

Xiphophorus evelynea zachwyciły mnie przede wszystkim swoją wytrzymałością. Otrzymałem kiedyś od znajomego cztery młode osobniki, które zostały nadane w paczce. Pamiętam, że była druga połowa kwietnia i temperatury powietrza kształtowały się na poziomie 12-13ºC w dzień i około zera w nocy. Ryby doszły żywe, ale niemal odrętwiałe z zimna. Zmierzyłem temperaturę wody w worku po jego wypakowaniu – wynosiła tylko 12ºC. Stopniowa aklimatyzacja dała dobry efekt i wszystkie osobniki odzyskały wigor i dobre samopoczucie. Nie padł ani jeden 🙂