Prętnik karłowaty (Trichogaster lalius) – chów i rozmnażanie

7

Samiec prętnika karłowatego jest pięknie ubarwiony

Ta piękna ryba należy do rodziny guramiowatych (Osphronemidae) i w naturze zamieszkuje słabo natlenione wody (w tym pola ryżowe, kanały irygacyjne itp.) Indii, Pakistanu i Bangladeszu. Oddycha głównie za pomocą błędnika (labiryntu) pobierając powietrze atmosferyczne. Same skrzela są słabo rozwinięte i nie wystarczają rybie do oddychania – odcięta od powierzchni wody ginie szybko z uduszenia. Płetwy brzuszne przekształcone są w nitkowate wyrostki czuciowe.

 

22

Skromne ubarwienie samicy sprawia, że odróżnienie płci nie stanowi problemu

Usposobienie ryby jest łagodne, a agresja międzyosobnicza zwykle niegroźna. Jednak gdy w zbiorniku chowamy dwa samce, niesnaski między nimi są nieuniknione. Najlepiej jest mieć w akwarium parę lub samca i dwie, trzy samice. Można utrzymywać większą liczbę prętników, także w akwarium jednogatunkowym – wówczas ewentualna agresja ulega rozproszeniu. Ryby te są towarzyskie, ale nie powinny być utrzymywane wraz z gatunkami znacznie większymi, agresywniejszymi, bardzo ruchliwymi, czy o szybkim metabolizmie, np. jajożyworodnymi.

 

5

Prętniki to ryby łatwe w chowie, towarzyskie i dość łagodne

Nie są to ryby wymagające. Wystarcza im zwykła woda wodociągowa o temperaturze 21-25ºC i pH około 7, raz w tygodniu nieznacznie odświeżaną (podmiana do 10% objętości). Zadowalają się każdym rodzajem pokarmu, byle był dostosowany do niedużego otwory gębowego. Parę ryb lub samca i dwie samice można utrzymywać już w około 30 l zbiorniku, ale lepiej zapewnić im większe, dobrze obsadzone roślinami (w tym pływającymi!) akwarium z wieloma kryjówkami (głównie dla samic) w postaci zatopionych gałęzi, dębowych lub bukowych liści oraz korzeni. Podmieniając regularnie wodę można obejść się bez filtra, ale zawsze lepiej umieścić jakiś, choćby nieduży, np. gąbkowy napędzany brzęczykiem, który powodowałby jedynie minimalny ruch wody i zapobiegał tworzeniu się na jej powierzchni kożucha bakteryjnego.

 

para2

Tarlaki karmione żywym pokarmem często i ochoczo przystępują do tarła

Dymorfizm płciowy jest bardzo wyraźny. Samiec jest pięknie ubarwiony (główne kolory to czerwień i niebieski wpadający w turkus). Ponadto mleczak jest nieco większy (dorasta do niewiele ponad 7 cm), a jego płetwa grzbietowa na ostre zakończenie i jest nieco większa (także odbytowa). W okresie godowym samiec ma dolną część głowy, podgardle i część brzucha zabarwione na granatowo. U prętników dobre wyniki daje oddzielenie samca od samicy na 7–10 dni. Najważniejsze jest jednak to, aby obydwa tarlaki były dobrze wyrośnięte (następuje to z reguły w wieku około 8 miesięcy) i w pełni dojrzałe rozpłodowo

 

11

Po tarle samiec zwykle jest agresywny wobec samicy, stąd należy ją wyłowić

Do rozrodu prętniki podchodzą bardzo ochoczo i często. Ryby trą się nawet w zbiornikach zespołowych, a w jednogatunkowych, dobrze zarośniętych i o niskiej obsadzie ryb można nawet liczyć na odchowanie się kilku sztuk potomstwa. Choć optymalna w czasie godów temperatura wody wynosi 27-29ºC, to jednak wielokrotnie ryby rozmnażają się i przy ciepłocie niższej o 3-4ºC. Dobrym rozwiązaniem jest przygotowanie oddzielnego zbiornika tarliskowego o pojemności 10-20 l, wypełniony do wysokości 10-15 cm wodą, raczej miękką (do 10ºn). Samiec buduje pieniste gniazdo na jej powierzchni, zwykle w którymś z rogów, wplatając w nie części roślin pływających. Para wykonuje charakterystyczny splot w kształcie litery „U”. Ikra zawiera sporo tłuszczu i dzięki temu sama wypływa na powierzchnię. Ziarna, które nie znalazły się poza gniazdem samiec pieczołowicie zbiera i umieszcza je w nim.

 

gniazdo

Pieniste gniazdo zbudowane przez samca w jednym z rogów akwarium

Samica składa zwykle ponad 300 jaj. Po tarle należy ją odłowić. Larwy pojawiają się do 36 godzin po tarle i wchłaniają zawartości woreczków żółtkowych przez kolejne 3 doby. Tuż przed rozpłynięciem się narybku samca należy odłowić. Narybek jest bardzo drobny. Pierwszych pokarmem mogą być pierwotniaki, wyhodowane na pożywkach organicznych lub z preparatów gotowych (np. Protogen) oraz wrotki. Dopiero po około tygodniu można skarmiać larwami oczlika.

4

W obronie gniazda z jajami samiec atakuje nawet zanurzony do wody palec

Karmienie żółtkiem ugotowanego na twardo jaja kurzego, drożdżami jest możliwe, ale grozi szybkim zepsuciem się wody (zapobiegawczo radzę wrzucić kilka niedużych ślimaków i robić codzienne podmiany). Konieczne jest zapewnienie młodym drobnoperlistego, delikatnego napowietrzania, gdyż błędnik wykształca im się dopiero po około dwóch tygodniach od wylęgu. Po tym czasie ważne jest także, aby różnica pomiędzy ciepłotą wody i powietrza atmosferycznego nad nią była jak najmniejsza, co zabezpiecza błędnik przed śmiertelnym przeziębieniem.