Zagrzebka afrykańska, (Notobranchius guentheri). Rozród

samiec2

Samiec w pełnej krasie podczas godów

Rozród najlepiej jest przeprowadzać w oddzielnym zbiorniku tarliskowym, trójkami lub w grupach z przewagą samic (2x 4-5). Dla trójki tarlaków wystarcza akwarium o pojemności 10-15 l. Jego dno wykładamy 2-3 cm warstwą wygotowanego przez 10 minut torfu włóknistego (musi być dokładnie, wielokrotnie przepłukany celem usunięcia drobnych cząstek). Właściwy substrat można także umieścić w 1-2 plastikowych miseczkach lub pojemnikach. Można także włożyć kilka łodyżek odkażonej w rivanolu moczarki, ale generalnie rośliny nie są konieczne.

 

samica2

Samica do tarła powinna mieć jak najbardziej wypukłe partie brzuszne

Akwarium tarliskowe powinno stać w miejscu spokojnym i z dala od zbyt intensywnego oświetlenia. Wypełniamy je świeżą, odstaną i dobrze natlenioną wodą o twardości całkowitej najlepiej poniżej 10ºn i temperaturze 24-25ºC. Nie karmimy w nim ryb (ewentualnie podajemy niewielkie ilości pokarmu, który nie wnika w dno) i nie napowietrzamy wody (chyba, że bardzo drobnymi bąbelkami, o słabym nasileniu). Zbiornik szczelnie przykrywamy.

 

para2

Para zagrzebek tuż przed odłowieniem do zbiornika tarliskowego

Tarlaki na około tydzień rozdzielany według płci i obficie karmimy żywym pokarmem. Na tarlisku zostawiamy je nie dłużej niż 2 dni. Po tym czasie wymieniamy je najlepiej na całkowicie nowy triplet. Czasami jednak zdarza się, że samiec jest w tak dobrej formie, iż można go pozostawić na kolejne 2 dni z następnymi dwoma partnerkami. Innym znowu razem jedna ikrzyca zostaje wytarta, podczas gdy druga jest przez mleczaka ignorowana. Wtedy trzeba zostawić go na kolejne dwie doby z nie wytartą samicą. Postępowanie takie może okazać się pracochłonne, dlatego też uważam, iż należy co dwa dni wymieniać tarlaki na nowe, nawet gdy samiec jest jeszcze w dobrej kondycji i a samice nie złożyły jaj. Ikra ma specjalne śluzowe wyrostki, którymi przytwierdza się do podłoża.

 

Ryc.10.jpg

Odcedzanie torfu z ikrą na siatce

Po tarle ze zbiornika lęgowego należy spuścić całą wodę. Następnie torf z jajami musi zostać delikatnie odciśnięty do tego stopnia, aby zaczął rozsypywać się na kawałki (sito). W czasie odsączania wody torf lekko wzruszamy (spulchniamy), np. palcem lub ołówkiem. Ikra po napęcznieniu wodą staje się na tyle twarda, że nie ma obawy jej uszkodzenia. Niektórzy hodowcy chcąc potwierdzić prawidłowość rozwoju jaj pozostawiają je w pozbawionym wody lęgniku na 10-14 dni i uważnie codziennie obserwują. W tym bowiem okresie ikra jest najbardziej wrażliwa na niekorzystne czynniki środowiskowe. Torf z jajami przechowujemy najlepiej w foliowych woreczkach lub plastikowych pojemnikach do żywności.

 

Co kilka dni torf trzeba lekko spulchniać celem przerwania tworzących się ciągle kapilar, przez które paruje woda. Nie można dopuścić, aby uległ on całkowitemu przesuszeniu, gdyż co prawda ikra jest odporna na brak wody, ale tylko przy zachowaniu choćby minimalnej wilgotności substratu. Podczas tej czynności należy wybierać obumarłe jaja. Jeśli znacznie spada wilgotność torfu musimy regularnie spryskiwać go odstaną wodą o temperaturze pokojowej. Właściwą pielęgnację można poznać po tym, że para wodna skrapla się na przykryciu/ściankach naczynia/woreczka. Codziennie torf z ikrą trzeba też wietrzyć przez kilkanaście minut. Na zewnętrznej ścianie naczynia dobrze jest zapisać markerem dzień złożenia ikry. Pomieszczenie, w których inkubujemy ikrę musi być ciemne, o ustabilizowanej temperaturze, najlepiej 18-22ºC.

 

Ryc.11.jpg

„Leżakowanie” substratu z ikrą trwa około 10 tygodni

Moim zdaniem torf należy zalać (do wysokości około 5-10 cm) świeżą, odstaną, dobrze natlenioną, miękką (poniżej 5ºn) wodą o temperaturze około 20ºC po 10 tygodniach od rozpoczęcia jego leżakowania. Okres ten gwarantuje, że ponad 90 do 100% larw wylęgnie się jednocześnie. Gotowość do wylęgu można poznać m.in. po widocznych oczach oraz ruchach zarodków w jaju. Praktykowane przez niektórych hodowców wcześniejsze zalewanie torfu (zwykle po 6 tygodniach) sprawia, że nie u wszystkich larw rozwój dobiegł końca. Spora ich część nadal nie jest zdolna do opuszczenia osłonek jajowych. Dlatego też torf wymaga wówczas ponownego odsączenia i leżakowania przez kolejne 3-4 tygodnie. Uzyskujemy potem kolejną partię wylęgu, któremu trzeba zapewnić nowy zbiornik (inaczej grozi kanibalizm). Czasami, po zorientowaniu się, że po drugim zalaniu wodą w torfie wciąż znajduje się jeszcze zdrowa ikra może zajść konieczność dalszego jej inkubowania (przez następne 2-3 tygodnie) i zalania wodą po raz trzeci lub nawet czwarty.

 

Ryc.12.jpg

Substrat po zalaniu wodą – większość larw wylęga się po kilku godzinach

Po zalaniu torfu wodą larwy wykluwają się zwykle w ciągu kilku godzinach (pierwsze można niekiedy dostrzec już po ponad godzinie) i zaczynają żerować niemal natychmiast. Panuje powszechna opinia, według której zalewanie torfu wodą z namnożonymi pierwotniakami znacznie przyśpiesza wylęg. Zaraz po nim larwy przenosimy za pomocą spodka lub łyżki do oddzielnego zbiornika, uprzednio napełnionego świeżą, odstaną i dobrze natlenioną wodą. Użycie cienkiej warstwy podłoża oraz roślin pływających wpływa na polepszenie dobrostanu młodych. Wielu hodowców jest zdania, że zbiornik, do którego przenosimy narybek powinien być założony dużo wcześniej. Chodzi o to, aby namnożyło się w nim jak najwięcej pierwotniaków (np. wylęgłych z preparatu Protogen). Zaraz po przeniesieniu larw przystępujemy do ich karmienia. Najlepsze są tu pierwotniaki, wrotki lub larwy oczlików. Choć wylęg zagrzebki ma dość duży otwór gębowy, to najdrobniejsze larwy solowca należy, moim zdaniem, podawać im gdy mierzą co najmniej 3 mm, a więc od mniej więcej trzeciego dnia życia. Po kilku dniach młode, które rosną niesamowicie szybko zjadają najdrobniejsze rozwielitki, oczliki, nicienie „mikro”, siekane rureczniki oraz dobrej jakości pokarmy suche wysokobiałkowe.

 

Więcej szczegółów o rozrodzie gatunku kserofilnego można przeczytać we wpisach o wachlarku brazylijskim (Nematolebias whitei).

 
„Wachlarek brazylijski. Diapauza”
„Wachlarek brazylijski. Rozród, cz. I”
„Wachlarek brazylijski. Rozród, cz. II”